Waluśkraksakryzys Lyrics
"Uśmiech Chelsea"
4.0 / 5
1 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
- ★
- ★
- ★
- ★
- ★
Pyta mnie pyta o zielony susz
W obliczu zapytania na gardle mam nóż
W kieszeni temat
Ale przecież się nie chwalę
Z mijaniem prawdy pójdę kurwa do mam talent
Pyta mnie pyta czy ja to ja
Otwiera sukę a tam moja płyta gra
Uśmiech szeroki jak uśmiech Chelsea
Pyciarz mi proponuje łychę plus pepsi
W obliczu zapytania na gardle mam nóż
W kieszeni temat
Ale przecież się nie chwalę
Z mijaniem prawdy pójdę kurwa do mam talent
Pyta mnie pyta czy ja to ja
Otwiera sukę a tam moja płyta gra
Uśmiech szeroki jak uśmiech Chelsea
Pyciarz mi proponuje łychę plus pepsi
Moje życie jest mocno pojebane
Odkąd zamieniłem skałę na kraków I warszawę
Sprzedałem furę I przepiłem hajs
Tak samo jak gitarę
Żeby pić przez cały czas
Dna dla da
Dziadek tata to I ja
Dna od pana z dda
Odkąd zamieniłem skałę na kraków I warszawę
Sprzedałem furę I przepiłem hajs
Tak samo jak gitarę
Żeby pić przez cały czas
Dna dla da
Dziadek tata to I ja
Dna od pana z dda
Pozwól mi proszę robić to co chcę
Bez względu na to
Że zrobię to źle
Bez względu na to
Że zrobię to źle