Miszel Lyrics
"Chandre Oram"
3.0 / 5
1 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
- ★
- ★
- ★
- ★
- ★
Robię ten strzał pow pow aż zdechnę
Budzi mnie sen jest pięknie
Robi się niebezpiecznie
Zrobię tu zbiorę tu biorę tu buduję dziś markę na mieście
Kato katuje mnie chętnie
Sam nawet nie wiem kto jeszcze więcej
Pierdole twoją atencję
Budzi mnie sen jest pięknie
Robi się niebezpiecznie
Zrobię tu zbiorę tu biorę tu buduję dziś markę na mieście
Kato katuje mnie chętnie
Sam nawet nie wiem kto jeszcze więcej
Pierdole twoją atencję
Go suck my dick
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Jak Chandre Oram metafora to nie pora
Żeby parać się w ogonach zoba zoba
To mnie burn tak jak koktajl mołotowa
Mają w głowach swoich możliwości brodzik
Dla nich to głęboka woda
Żeby parać się w ogonach zoba zoba
To mnie burn tak jak koktajl mołotowa
Mają w głowach swoich możliwości brodzik
Dla nich to głęboka woda
Przyśpiesz perkę (pu pu pu)
Zapierdalać chcę po więcej
Hieny czują szansę to się patrzą mi na ręce
Robię strzał
Tani gdy w powietrze
Mój ziomal puszcza moje tracki
Kiedy jeździmy po mieście
Ej i pierdolę całą resztę to jest trap
Zapierdalać chcę po więcej
Hieny czują szansę to się patrzą mi na ręce
Robię strzał
Tani gdy w powietrze
Mój ziomal puszcza moje tracki
Kiedy jeździmy po mieście
Ej i pierdolę całą resztę to jest trap
Go suck my dick
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Jak Chandre Oram metafora to nie pora
Żeby parać się w ogonach zoba zoba
To mnie burn tak jak koktajl mołotowa
Mają w głowach swoich możliwości brodzik
Dla nich to głęboka woda
Żeby parać się w ogonach zoba zoba
To mnie burn tak jak koktajl mołotowa
Mają w głowach swoich możliwości brodzik
Dla nich to głęboka woda
Dodaj bassu ha
Dla fałszywych nie mam czasu
Znów od braku pamięci od grassu
Ty okręgowa liga a ja grr grr
Gram w Ekstraklasie
Tak jak oni mają fanów
To ja kurwa chcę ultrasów
La la la
Miszel to jest traper
Dla fałszywych nie mam czasu
Znów od braku pamięci od grassu
Ty okręgowa liga a ja grr grr
Gram w Ekstraklasie
Tak jak oni mają fanów
To ja kurwa chcę ultrasów
La la la
Miszel to jest traper
Go suck my dick
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Jeśli wchodzą w drogę ci to zamknij drzwi
Ja wpierdalam się na szczyt i spełniam sny
Jebie mnie co mówisz dziś więc zamknij ryj
Policz ile dni ile krwi i godzin ile nocy
By znów być zdrowym
Nie chce mi się już pierdolić
Mam to za sobą tak jak wszystkich moich wrogów
Jak Chandre Oram na mnie pora zgubić ogon
Ej to jest drill