Frosti Rege feat. Michał Szczygieł and Voskovy Lyrics
"TGV"

/ 5
0 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
save!
my lyricsbox
Trzy legale jak się o pierwszym dowiedziałem
To na pół roku zaginął Kubuś bo był balet
Z tymi co się jaram dawno zrobiłem kawałek
Na scenie szacunek nie ruchy kalkulowane
U mnie fejm jeśli czujesz mnie to ciary mam
Miało być okej a jest nadal w bramie szmal
Bania płonie a nie stoi za mną Charizard
Jakbym w miejscu stał ale ciągle żył na walizach
Piszą te portale i chcą gadać niewiem o czym
Jak nie rozumieją bliscy co dopiero obcy
Dla małolatów to sukces że jestem widoczny
A mnie to frustruje bo nie jestem tam gdzie chciałem dojść dziś

Zagubiony pośród bodźców
Ulica salony wszyscy zasypani w proszku
Te sztuczne uśmiechy mam ich dość już
Nie mów do mnie mordo kurwo nie masz tutaj ziomków

Siedzę sam zagubiony myślę gdzie jest sens
Myśli suną tak jak TGV
Miasto coraz bardziej gniecie łeb
Ale bez niego nie będzie mnie
Siedzę sam zagubiony myślę gdzie jest sens
Myśli suną tak jak TGV
Miasto coraz bardziej gniecie łeb
Ale bez niego nie będzie mnie

Będziesz ich najlepszym ziomkiem jak im zostawisz w credo
A się zawiną jak dyszka kurwa z pierwszą oferą
Często walę głową w mur nie wyjdę na ten peron
Z którego ruszę daleko gdzie nie dociera echo
Podpisałem parę umów żeby ruszyć do przodu
Zajarany się udało o czym śniłem za młodu
Znają ksywę a muzyki nie choć robię jej w opór
Spalcie mnie we wszystkich tekstach zamiast wsadzać do grobu
Bo żyję sztuką naszą twoją nie mogą tego pojąć
Na ulicy wkładam maskę się otaczam zbroją
Nie osiągną tutaj nic ludzie którzy się boją
Jesteś rekin albo zjedzą Cię inne rekiny
Mam charakter więc patrzę Ci głęboko w oczy
Tyle razy upadałem że chcę nonstop wzloty
Choć jestem najgorszy to długo byłem za dobry
Łapię sygnał i wskakuje na właściwe tory

Zagubiony pośród bodźców
Ulica salony wszyscy zasypani w proszku
Te sztuczne uśmiechy mam ich dość już
Nie mów do mnie mordo kurwo nie masz tutaj ziomków

Siedzę sam zagubiony myślę gdzie jest sens
Myśli suną tak jak TGV
Miasto coraz bardziej gniecie łeb
Ale bez niego nie będzie mnie
Siedzę sam zagubiony myślę gdzie jest sens
Myśli suną tak jak TGV
Miasto coraz bardziej gniecie łeb
Ale bez niego nie będzie mnie