Francuz Mordo feat. Bibic Lyrics
"Belvedere"

/ 5
0 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
save!
my lyricsbox
Swizzy na beacie, ziomal worek on this bitch
Hypnoz hit this

Rozbijam Belvedere na głowie
W tym samym czasie dezynfekuję ranę
Wstaję nad ranem, palę, ubieram dres
Dziś dzień spędzam z szatanem
Mam już dosyć tych kamer
Paparazzi wszędzie, ale to nie klip
Nie dogram ci się na płytę
Ale na ulicy, jak chcesz, możemy zrobić feat
Co mi proponujesz po ile to masz
Który to raz mówię, że jebię wszystko
Ale wraca moja druga twarz
Nie wiem co jej mogę dać innego
Oprócz tej jednej nocy ze mną
Nie wiem też co jutro będzie zе mną
Na kogo liczyć, kto skoczy w ogień za mną

Dziś widzę światło przede mną
Ponury korytarz mała
Wyjdź z niеgo razem ze mną, ej
Co nie zabije, to nas wzmocni
Ona jest zazdrosna
Bo z blokiem jestem nierozłączny

Ej, alkohol wylewany za tych co nie mogą
Boję się o swoje zdrowie
Dawno nie widzieli mnie z wodą
Pozostanę z tobą nie będę grał żadnej roli
Nie będę śpiewał UZI jak UZI
Nie widziałem nawet naboi
Ej, alkohol wylewany za tych co nie mogą
Boję się o swoje zdrowie
Dawno nie widzieli mnie z wodą
Pozostanę z tobą nie będę grał żadnej roli
Nie będę śpiewał UZI jak UZI
Nie widziałem nawet naboi

Pijany znowu łapię chwilę
Barman leje tequillę
Wszystko co złe powoduje, że żyję
Do piekła kupiłem już bilet
Choć wyjechałem na chwilę
Dupy tańczą jak w filmie wibruje telefon
Odbieram na FaceTime i widzę
Jej wkurwioną minę

Dziś widzę światło przede mną
Ponury korytarz mała
Wyjdź z niego razem ze mną
Co nie zabije, to nas wzmocni
Ona jest zazdrosna
Bo z blokiem jestem nierozłączny

Ej, alkohol wylewany za tych co nie mogą
Boję się o swoje zdrowie
Dawno nie widzieli mnie z wodą
Pozostanę z tobą nie będę grał żadnej roli
Nie będę śpiewał UZI jak UZI
Nie widziałem nawet naboi
Ej, alkohol wylewany za tych co nie mogą
Boję się o swoje zdrowie
Dawno nie widzieli mnie z wodą
Pozostanę z tobą nie będę grał żadnej roli
Nie będę śpiewał UZI jak UZI
Nie widziałem nawet naboi