Dedis feat. John Mojo Lyrics
"Plan"

4.0 / 5
2 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
save!
my lyricsbox
Jedenaście lat pracuję by ksywka przyniosła zyski
Zwiedziłem dwie wytwórnie nikt nie zrobił ze mnie dziwki
Zarabiam siano z rapu kiedyś zbierałem na buty
Mój sukces to też twój nigdy nie chodzę na skróty
Robię rap z najlepszymi wyszczekane moje plemię
Moja ksywa to jest diss szybko sprowadzam na ziemię
Ja to DEDIS kurwo chcę kosić największą pengę
W domu złota platyny poniżej ceny nie zejdę
Mogę nagrywać z kim zechcę ty chcesz ustalać zasady
Chuj mi z twoim szacunkiem szacunek to mam do Chady
To że nawijam w "Raporcie" o Young Multim i o Tymku
To znaczy że mi nie pasują do mojego rynku
Nie chcę świecić jak gwiazdeczki ale wiem że błysk mam w oku
Stepy wzięły mnie do stajni ja dodaję jej polotu
To jest rap najlepszej marki tym bardziej że taki mam
Szczebel po szczebelku mam plan

Mam plan choćbym chodził tą drogą sam to
Choćby tylko im na złość kiedy mam już dość
Wracam bo mam plan
Choćbym chodził tą drogą sam to
Robię to choćby i na złość kiedy mam już dość
Wracam bo mam

Cztery pory roku na każdym kroku jest praca
Nie wracam na scenę Dedis w niej od małolata
Chmury nie są tak pisane i pozmieniał nam się hip hop
Sam nie wiem jak cię słucham czy to naprawdę jest real talk
Chcę robić stare gówno nowymi sposobami
A jak masz zamkniętą głowę no to już nie trzymasz z nami
Robię krok w tył dwa w przód cztery aż do grobu
Ziomek zarabia dwa tysie a przy mnie nie umrze z głodu
Mam do tego smykałkę tak mi mówi moja mami
Latam w każdym bpm my to młodzi tytani
Jestem wyszczekany dzieciak wrzucam idoli na ruszt
Trójka w studio zawsze czysta z twojej unosi się kurz
Kurwo co mi wbijasz że Kubańczyk dał mi feat
Mam zaprosić cię na płytę jak nawet nie trafiasz w bit
Twoje słowo dzisiaj przeciwko mojemu
Stawiam poprzeczkę wysoko gdy tobie zabrakło tlenu

Mam plan choćbym chodził tą drogą sam to
Choćby tylko im na złość kiedy mam już dość
Wracam bo mam plan
Choćbym chodził tą drogą sam to
Robię to choćby i na złość kiedy mam już dość
Wracam bo mam