Cukier Lyrics
"Spaliłem Dla Niej Rzym"

O mój Boże
Spaliłem dla niej Rzym
Ludzie ginęli
Trup się ścielił
My w pościeli
Zapomnieliśmy że razem z nami płonie Rzym
Duszę starłem na proch i pył

O mój Boże
Spaliłem dla niej Rzym
Ludzie ginęli
Trup się ścielił
My w pościeli
Zapomnieliśmy że razem z nami płonie Rzym
Duszę starłem na proch i pył

Nikt nie rodzi się złym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w dym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w masło
To ciasto nie będzie smakować mi

Nikt nie rodzi się złym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w dym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w masło
To ciasto nie będzie smakować mi

Tak dobrze robię
I źle tak robię
W śnie jakby
I obudzić się nie mogę
I nie chcę i widzę i wiem
Przestrogę już dawno
Minęliśmy gdzieś po drodze
Od kolan jej i ud
Na przeciwieństwo ciążenia
Do zatracenia
Poświęcam bliższe niż (sobie) mi istnienia
I spalam święte obrazy sumienia

Nie wiem co się dzieje
Oprócz niej nie istnieje świat
Jak ma istnieć świat skoro
Jest tu tylko dwoje nas
Ale dałaś mi wycisk
A co to za czerwony przycisk
Chyba wcisnęliśmy go
Gdy razem zasnęliśmy

O mój Boże
Spaliłem dla niej Rzym
Ludzie ginęli
Trup się ścielił
My w pościeli
Zapomnieliśmy że razem z nami płonie Rzym
Duszę starłem na proch i pył

O mój Boże
Spaliłem dla niej Rzym
Ludzie ginęli
Trup się ścielił
My w pościeli
Zapomnieliśmy że razem z nami płonie Rzym
Duszę starłem na proch i pył

Nikt nie rodzi się złym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w dym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w masło
To ciasto nie będzie smakować mi
Nikt nie rodzi się złym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w dym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w masło
To ciasto nie będzie smakować mi
Nikt nie rodzi się złym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w dym
Nawet jak Zło
Wchodzi jak w masło
To ciasto nie będzie smakować mi

O mój Boże
Spaliłem dla niej Rzym
Ludzie ginęli
Trup się ścielił
My w pościeli
Zapomnieliśmy że razem z nami
Płonie Rzym
Duszę starłem na proch i pył x 4