Stanisława Celińska Lyrics
"Wielka słota"

/ 5
0 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
save!
my lyricsbox
O mamo, mamo tak długo dziś czekam na ciebie
O mamo mamo gdzie jesteś, co robisz nikt nie wie
Dziewięcioletni smutek samotnie patrzy w okno
Za oknem wielka słota, policzki słono mokną
O mamo mamo martwimy się z tatą o ciebie

Wybaczam ci wszystko, bo wiem że mnie kochałaś
Wybaczam ci wszystko bo wiem, że źle nie chciałaś
Bo picie wódy to nie jest fajna rzecz, sam o tym dobrze dziś wiem
Ty też to dzisiaj wiesz, o mamo mamo proszę cię wracaj do domu
Bo picie wódy to nie jest fajna rzecz, sam o tym dobrze dziś wiem
Ty też to dzisiaj wiesz, o mamo mamo proszę cię wracaj do domu

Syneczku mój drogi, przepraszam nie mogłam inaczej
Bo życie to suka, czasami się można pochlastać
Tak ciężko mi było, musiałam jakość iść
pchać wózek do przodu po swojemu w tym tkwić
Syneczku mój drogi, przepraszam nie mogłam inaczej
Przepraszam cię synku za smutno rdzawe kolory
Mordercze popołudnia i samobójcze wieczory

Bo picie wódy to nie jest dobra rzecz
ja sama dziś to wiem, ty też to w końcu wiesz
Syneczku mój drogi przepraszam, nie mogłam inaczej
Bo picie wódy to nie jest dobra rzecz
ja sama dziś to wiem, ty też to w końcu wiesz
Syneczku mój drogi przepraszam, nie mogłam inaczej

Bo picie wódy to nie jest dobra rzecz
ja sama dziś to wiem, ty też to w końcu wiesz
Syneczku mój drogi przepraszam, nie mogłam inaczej
Bo picie wódy to nie jest fajna rzecz, sam o tym dobrze dziś wiem
Ty też to w końcu wiesz
O mamo mamo proszę cię wracaj do domu
O mamo mamo proszę cię wracaj do domu
This song is from the album "Atramentowa".