Myslovitz Lyrics
"Zmiana"

/ 5
0 reviewers
Do you like this song?
(click stars to rate)
save!
my lyricsbox
Spójrz jak wygl¹da moja twarz
Czy zosta³ chocia¿ œlad cz³owieka którego znasz
Zobacz jak szybko zmieniam siê
Jak mi dodaje lat
Ka¿de s³owo twe

Nie widzê
Nie s³yszê nic
Przestaje odczuwaæ nawet Twój
Œmiech ju¿ nie dotyka mnie
I wiem ¿e ka¿dy ból pomaga wznosiæ mój
W³asny mur
Kolejna lista skarg
Czy k³amstwo to czy ¿art
Wiem to banalne jest

Ale ja nim mnie po¿re lêk
Strzelê sobie w ³eb w t¹ piêkn¹ noc
I znów zd³awiê pusty œmiech
Strzelê sobie w ³eb
Ju¿ odbezpieczam nastêpn¹ butelkê

Wiedz
Wiedz ¿e nie poddam siê
Dopóki czujê gdzieœ
P³yn¹c¹ we mnie krew
Póki smak ¿ycia w ustach mam
Póki zapach traw wci¹¿ og³usza mnie

Nie widzê
Nie s³yszê nic
Przestajê odczuwaæ nawet ból
Nie widzê
Nie s³yszê nic
Przestajê odczuwaæ nawet ból

Ale ja nim mnie po¿re lêk
Strzelê sobie w ³eb w t¹ piêkn¹ noc
I znów zd³awiê pusty œmiech
Strzelê sobie w ³eb
Ju¿ odbezpieczam nastêpn¹ butelkê

I znów
Tak jak nie raz ju¿
Znów to zrobiê
Wiem wyjdê z siebie
I nikt nie dosiêgnie mnie
Wbijê nowy cierñ
Strzelê sobie w ³eb
Ju¿ odbezpieczam nastêpn¹ butelkê

Ale ja nim mnie po¿re lêk
Strzelê sobie w ³eb w t¹ piêkn¹ noc

Tak wiem
Znowu matka noc uko³ysze mnie
Gdy butelki szk³em strzelê sobie w ³eb
This song is from the album "Miłość W Czasach Popkultury".